poniedziałek, 18 maja 2020

Eventy: Cupra Performance Drive na Torze Modlin

U progu jesieni 2019 miałem przyjemność uczestniczyć w pierwszej polskiej imprezie promocyjnej marki Cupra, która nie tak dawno została oficjalnie wydzielona ze struktur Seata.

Event nazwany Cupra Performance Drive, jak sama nazwa wskazuje, był nastawiony na poznanie zalet wszystkich dostępnych obecnie modeli Cupra w szybkiej jeździe na torze. Całe przedsięwzięcie zorganizowano na Torze Modlin, przy współudziale Leszka Kuzaja i ekipy jego niezastąpionych instruktorów, wraz z całym zapleczem bezpieczeństwa, jakie daje uczestnikom organizacja imprezy na profesjonalnym torze.

W zasadzie był to cykl imprez trwający trzy dni i podzielony na sześć części, po jednej dla każdego Cupra Corner, czyli obszaru wydzielonego dla Cupra w salonach Seat w Bielsku-Białej, Bydgoszczy, Krakowie, Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu.

Dla mojej grupy impreza zaczęła się już dzień wcześniej ponieważ część osób, która wybrała opcję z noclegiem, czyli głównie ci, którzy mieli spory dystans do pokonania od siebie do Nowego Dworu Mazowieckiego, gdzie zlokalizowany jest Tor Modlin, mogła wieczorem zintegrować się w hotelowej restauracji pod opieką kapitalnej ekipy z CUPRA Reiski Auto.

Cała impreza została wręcz wzorowo przygotowana i poprowadzona. Do dyspozycji uczestników oddano kilka egzemplarzy wszystkich modeli Cupra, czyli Leon, Leon Sportourer ST i Ateca. Ze względu na bardzo limitowaną ilość uczestników, każdy miał okazję „wjeździć” się we wszystkie z tych trzech aut i nie tracić czasu na czekanie w kolejce. Wszystko rozgrywało się tak szybko, że trudno było kontrolować czas, który płynął nieubłaganie, niczym bieżnik z opon Cupra śmigających po nitce toru w Modlinie. Na padoku prócz tak bardzo pożądany tego dnia zapachu opon, unosiła się również woń zużywających się klocków hamulcowych, które łatwego życia z nami nie miały.

Wydarzenie było podzielone na trzy części treningowe i trzy części bardziej pokazowe. Jeśli chodzi o próby sportowej jazdy, to mieliśmy możliwość pod czujnym okiem i przy aktywnym wsparciu instruktorów pokonać specjalnie przygotowaną trasę na części wyścigowej Toru Modlin w Cupra Ateca oraz w Cupra Leon ST. W tych dwóch próbach główny nacisk kładziono na jak najszybsze pokonywanie zakrętów, na które składało się maksymalnie opóźnione hamowanie, szybkie pokonanie łuku i jeszcze szybszy odjazd na tak zwanym pełnym gazie. Na drugiej części toru, która spełnia rolę ośrodka doskonalenia techniki jazdy mieliśmy możliwość porównać hamowanie Leona Cupra z nazwijmy to klasycznym układem hamowania i Cupra Ateca ze wzmocnionymi hamulcami Brembo. Kilkukrotne hamowanie awaryjne ze 100 km/h, a potem z około 140 km/h wręcz odciskało swoje piętno w układzie krążenia w głowie kierującego. Co prawda przeciętny kierowca doświadczy takiego hamowania może raz, góra dwa w swojej karierze, ale dobrze jest przećwiczyć takie sytuacje na sucho, bo reakcje możemy mieć zgoła różne i nie zawsze odpowiednie. Podstawowa zasada brzmi: hamulec do dechy i nie odpuszczamy.

Po próbnych jazdach i hamowaniach nastąpiła część jeszcze szybsza, czyli próba pokonania toru na czas przez wszystkich uczestników imprezy. Mimo iż było nas raptem kilkunastu, czasy między dołem i górą stawki różniły się o ponad 10%. Co prawda znaczenie mógł mieć fakt, że wśród uczestników znajdowali się oczywiście użytkownicy Cupra, którzy byli już dobrze obyci z autem, także na torze, ale sposób poprowadzenia tej rywalizacji nie pozwalał nikomu poczuć się pokonanym. Dobra zabawa i zdrowe współzawodnictwo były w tym wypadku na pierwszym miejscu.

Wszystkich nas jednak pokonał Leszek Kuzaj w czasie co-drive w Cupra Ateca. Każdy mógł zasiąść na prawym fotelu i poczuć na własnej skórze, jak prawdziwy Mistrz panuje nad tym autem i pokonuje obie części toru z prędkościami i opanowaniem, które dla zwykłych kierowców mogły wydawać się czymś nie do osiągnięcia. Dobrym zobrazowaniem tego mogą być słowa jednego z uczestników: „tam, gdzie mi się wydawało, że jest już za późno na hamowanie, on nie ściągał jeszcze nogi z gazu…” Warte zauważenia było to, że Mistrz był między nami przez cały czas trwania eventu. Od spotkania otwierającego, po rozdanie dyplomów i oficjalne pożegnanie. No i dla każdego znalazł chwilę, choćby na wymianę kliku zdań.

Wracając jednak do wrażeń z oprawy całego wydarzenia, to warto jeszcze nadmienić, że wnętrze budynku głównego Toru Modlin również zaaranżowano mocno pod kątem marki Cupra. Prócz ścianek, na których tle można było robić sobie pamiątkowe zdjęcia i gdzie wręczano oficjalne dyplomy dla zwycięzców rywalizacji w jeździe na czas, przygotowano również strefę chillout, gdzie można było sobie przysiąść w międzyczasie, wypić kawę, soki bądź wodę, przekąsić owoce, ciastka lub klasyczne hiszpańskie tapas, czy w końcu zapoznać się z ofertą wyeksponowanych akcesoriów z logo Cupra.

No i na sam koniec ciekawym akcentem był podarunek, który otrzymał każdy uczestnik spotkania w postaci certyfikatu uczestnictwa z podpisem Leszka Kuzaja i Marcina Turskiego oraz firmowej koszulki z logo Cupra (oczywiście we wcześniej wybranym przez każdego rozmiarze).

Już na samym początku zapowiedziano, że była to pierwsza impreza Cupra w polskich warunkach, ale na pewno nie ostatnia. Z całego serca mogę wszystkich zachęcić do udziału w kolejnych edycjach. Jeśli jednak ilość miejsc będzie nadal ściśle limitowana trzeba będzie się śpieszyć i nie zwlekać z zapisami.

Czuję się jeszcze zobowiązany do napisania kilku zdań o głównych bohaterach tego wydarzenia, czyli „ścigaczach” spod znaku tribala Cupra.

Otóż w chwili obecnej na naszym rynku dostępne są trzy modele, które najłatwiej poznać po miedzianym znaczku na masce i klapie bagażnika, bez znaczenia czy jest to nowe logo na Cupra Ateca, czy też klasyczne seatowskie „S” na Cupra Leon i Cupra Leon ST.

Cupra Ateca wyposażona jest w silnik 2,0 TSI o mocy 300 KM i maksymalnym momencie obrotowym 400 Nm oraz 7-biegową przekładnię DSG i napęd 4Drive. Cena podstawowa tego auta to w chwili obecnej niespełna 200 000 PLN, ale tak naprawdę to dopiero początek „zabawy”.

W standardzie Cupra Ateca stoi na 19-calowych alufelgach z oponami 245/40, ale za dopłatą blisko 4 500 PLN możemy dobrać sobie wzór Cupra Line Machined Cooper z wykończeniem w miedzianym kolorze, które idealnie pasuje do stylistyki firmowych oznaczeń. Taki komplet dopiero wtedy naprawdę „wygląda”.

Do tego za nieco ponad 10 000 PLN można, a nawet powinno się dołożyć hamulce Brembo (te wzmocnione), dzięki którym auto staje wręcz w miejscu. Ponadto za kubełki z alcantary i ekoskóry możemy mieć już za jakieś 7 250 PLN, a za nieco ponad 2 000 PLN zestaw audio klasy premium BeatsAudio. Dodając jeszcze panoramiczny dach (oczywiście otwierany elektrycznie) za 4 200 PLN i kilka pozostałych „ekstrasów” udało mi się dojść do pułapu 240 000 PLN. To dużo, ale żeby przekonać się czy warto, na pewno należy samemu wypróbować auto i to nie tylko w trybie Eco.

Cupra Leon kosztuje minimum 147 000 PLN za wersję hatchback 5d i 3 000 PLN więcej za kombi nazwane Sportourer ST. Mam tu jednak na myśli wersje ze słabszym silnikiem 2,0 TSI 290 KM, 7-biegową przekładnią DSG i napędem tylko na przednią oś. W ST możemy jeszcze wybrać sobie taki sam silnik jak w Ateca, to jest 2,0 TSI 300 KM z 7-biegowym DSG i napędem 4Drive, ale wersja ta jest droższa o jakieś 18 000 PLN.

Ponadto oczywiście dobrałbym kubełkowe fotele w alcantarze i ekoskórze za nieco ponad 5 700 PLN (dla porównania klasyczne fotele ale w pełnej skórze to koszt blisko 5 900 PLN), zestaw audio BeatsAudio za 2 150 PLN i panoramiczny dach za prawie 4 000 PLN.

Wszystkie auta Cupra łączy fakt, że mimo rasowego wyglądu i brzmienia nadal mogą z powodzeniem pełnić rolę „sleeperów”, które z powodzeniem są w stanie zawstydzić mocniejsze i droższe samochody, no i za wspomnianą cenę trudno w chwili obecnej znaleźć coś konkurencyjnego na rynku. Warto wspomnieć, że wszystkie trzy auta rozpędzają się do prędkości 100 km/h w około 5 sekund. Aha, no i Cupra podobnie jak Seat oferuje obecnie 5 lat gwarancji. Nic tylko brać ;)

W wydarzeniu tym mogłem wziąć udział dzięki CUPRA Reiski Auto, autoryzowanemu dealerowi Cupra. Więcej zdjęć z Cupra Performance Drive znajdziecie na Facebooku, a krótka zajawka filmowa znajduje się tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz